-

Czarny : Ukończyłem szkołę i podjąłem pracę.

Wstęp i pytanie po śniadaniu

WSTĘP

Dzień dobry.

Postanowiłem wziąć się na odwagę i napisać parę słów. Tematy nie będą zaskakujące a przemyślenia nie będą odkrywcze, jednak myślę, że być może, kto wie, czasem warto jest przeczytać coś, co dotyczy Zwykłego. 

Żeby nie popaść w dłużyznę - na tym wstęp zakończę.

Zapraszam serdecznie.

 

Pytanie po śniadaniu

Moja córka 10 lat dzwoni do mnie do pracy i mówi Wiesz mam na sprawdzianie takie pytanie którego oczywiście wczoraj nie przerabialiśmy. I mówi mi te pytanie i potem mówi To powiedz mi a ja napiszę wszystkie inne pytania a potem napiszę to co będę pamiętać z tego co mi mówiłeś. No to ja zaskoczony odpowiadam jej na te pytanie którego wczoraj nie przerabialiśmy a ona mówi dzięki pa i się rozłącza.

A ja siedzę.

I się zastanawiam.

Niektóre sprawdziany są w szkołach obecnie organizowane w ten sposób, że dzieci dostają pytania, zastanawiają się nad odpowiedziami, piszą odpowiedzi i wysyłają sprawdzian do nauczycielki. Lub nauczyciela. Nie jest to żaden online, lecz zwykła korespondencja. Jako, że jest to w dodatku korespondencja mailowa - dziecko może odpowiedź skopiować skądkolwiek i ją wkleić. Nie ma nawet potrzeby, by tą odpowiedź przeczytało.

I są dzieci i rodzice dzieci i dziadkowie dzieci, którzy tak robią. Wszyscy o tym wiedzą. Wszyscy wiedzą o tym doskonale, że wielu wielu wielu dzieco-rodziców tak robi. Być może nawet robią to wszyscy, poza tymi, z którymi akurat rozmawiam na ten temat - ci akurat stawiają na uczciwość i każą swoim oczkom w głowie pisać uczciwie. Rachunek prawdopodobieństwa ma w tym przypadku niewiele do gadania. Dla porządku - ja też.

Nie chodzi mi o to, że wszyscy kłamią i wszyscy oszukują, ponieważ nie wszyscy kłamią, jednak ten nagły wzrost jakości ocen dzieciaków, u których wcześniej nigdy żaden wzrost jakości ocen nie następował może zastanawiać...

No cóż, w zasadzie nie ma się nad czym zastanawiać. Każdy wie, jak jest. KAŻDY WIE.

Co zrobię? Przyjdę do domu i rzucę jakąś gadkę umoralniającą, wcześniej przygotowaną. Że tak nie wolno, że skoro się tego nie nauczyłaś, to po prostu nie możesz tego napisać. To proste: nie wiesz - nie piszesz. Przecież na normalnej klasówce nie powiedziałabyś pani, by udzieliła ci odpowiedzi na jakieś pytanie, ponieważ akurat jego nie przerabiałaś. Będę tak mówił i mówił, tłumaczył i objaśniał. Ona posłucha, ponieważ należy do ludzi uległych, czyli tzw. grzecznych dzieci, ale...

Do tej pory mogła uczciwie odpowiadać na wszystkie pytania, ponieważ na wszystkie, czy też prawie wszystkie znała odpowiedź. Łatwo jest nie kraść, gdy się ma wystarczająco pieniędzy. Łatwo jest nie kłamać, jeśli nikt nie słucha. Ale tych wiadomości, bez znaczenia ważnych czy nie, będzie przybywać. I trzeba się będzie więcej uczyć. Lub więcej oszukiwać.

Dzieci wybiorą.



tagi: kłamstwo  wychowanie  covid 

Czarny
14 kwietnia 2021 14:24
33     2073    11 zaloguj sie by polubić

Komentarze:



Kuldahrus @Czarny
14 kwietnia 2021 17:51

To Pan jest TYM słynnym Czarnym?

zaloguj się by móc komentować

chlor @Czarny
14 kwietnia 2021 20:19

Znam to od trochę drugiej strony. Przez poprzedni letni semestr prowadziłem zdalne laboratoria, również te uczące  przyszłych inżynierów umiejętności zawodowych. Coś obłednego. Poczucie wykonywania kretyńskiej, bezcelowej roboty po to by trzymać się procedury. Szkoły wiedzą, że to bez sensu, nauczyciele wiedzą, wiedzą ministrowie oświaty i nauki. I jednak wszystko gra, bo najważniejsza jest procedura. Jak we wojsku.

zaloguj się by móc komentować

Autobus117 @Czarny
14 kwietnia 2021 21:01

nauczyciele to kolejna grupa zawodowa po lekarzach /tak, tak/ administracji lokalnej i państwowej  którym covid spadł z nieba.  Oni by tak chcieli bez końca, już kwiecień, maj, czerwiec a potem wakacje!!! Jak sie powiedzie to IV fala we wrześniu. 

Przez rok nie zaproponowali jakiegokolwiek sposobu polepszenia sytuacji. Broniarz wielki nieobecny, uaktywni sie przed wyborami.

zaloguj się by móc komentować

Babinicz-z-Bielan @Czarny
14 kwietnia 2021 22:18

Z moich kontaktów: dziecko znajomych - 7 klasa podstawówki - szczególnie kuleją języki. Jak dziecko jest cwane, to sobie powyciąga z niemieckiego odmianę czasowników - jako skróty do stron na pulpicie. Ale z nauką to mało ma wspólnego. Nie ma ćwiczenia pamięci bo po co? Nie mam głębszej refleksji - co do czego podobne, co różne. Wszystko ma na stronach. Co on tam będzie się uczył języków - na migi będzie pokazywał ! Oczywiście sprawdziań to test - sprawdza się praktycznie sam - kliknij, uzupełnij, wyślij - jak automat nie zliczy dokładnie, Pani doda. 27/45 - ocena 3. Ale czy faktycznie umie na tyle - śmiem wątpić.

zaloguj się by móc komentować

tadman @Czarny
14 kwietnia 2021 23:36

Oceny w górę, a proza dnia codziennego wygląda tak, że to niby nauczanie trwa już prawie półtora roku, czyli najpierw strajk nauczycieli pod Broniarzem a teraz covidowe zdalne nauczanie zakończy się wyprodukowaniem wyjątkowo kiepskich maturzystów.

zaloguj się by móc komentować

Czarny @Kuldahrus 14 kwietnia 2021 17:51
15 kwietnia 2021 07:30

Po części. To znaczy jestem Czarny, ale nie jestem słynny. Mam nadzieję że TEN słynny nie ma mi tego za złe.

zaloguj się by móc komentować

Czarny @chlor 14 kwietnia 2021 20:19
15 kwietnia 2021 07:35

Myślę, że gorzej niż we wojsku. Wojsko jest bardzo zabawne z tymi swoimi kretyńskimi procedurami (tzn. było, bo teraz to nie mam pojęcia) i wszyscy mogą się z wojska serdecznie śmiać - dopóki nie ma wojny. Gdy następuje wojna - wojsko okazuje się często jedyną poważną instytucją. W przypadku szkolnictwa, które jest stworzone do służby w cywilu - gdzie znaleźć wytłumaczenie?

zaloguj się by móc komentować

Czarny @Autobus117 14 kwietnia 2021 21:01
15 kwietnia 2021 07:37

Może i tak, choć znam niektórych nauczycieli, którym ten stan naprawdę nieodpowiada. Argumentują to, jak wspomniał wcześniej Chlor - poczuciem bezsensu. Tego poczucia bezsensu nie można lekceważyć.

zaloguj się by móc komentować

Czarny @Babinicz-z-Bielan 14 kwietnia 2021 22:18
15 kwietnia 2021 07:39

No właśnie. Czekamy tylko na programiki, które będą same rozwiązywały teściki. Pewnie już takie powstały.

zaloguj się by móc komentować

Czarny @tadman 14 kwietnia 2021 23:36
15 kwietnia 2021 07:42

Kiepski maturzysta to pół problemu. Gorzej, gdy powstanie kiepski człowiek. Taki, który za normę uznaje oszustwo. W tym przypadku "ściąganie" mojego pokolenia jawi się jako niewinne harcerstwo.

zaloguj się by móc komentować

saturn-9 @chlor 14 kwietnia 2021 20:19
15 kwietnia 2021 08:18

Wczoraj, nie po raz pierwszy, wrzucono w państwowym radio Deutschlandfunk  jeszcze jeden przyczynek o stanie szkolnictwa w czasach wykreowanej sanitarnej dyktatury [francuzki synonim tego co kręgi rządowe praktykują]. Jest nędznie a następne PISA (badania) to obnażą. Utkwiło mi w pamięci zdanie, którego wymowa była taka: Państwa [społeczeństwa], które przywiązują wagę do poziomu szkolnictwa  w trakcie panującej 'pandemii' szkół nie zamykały. Francja, w trakcie drugiej fali pandemii, była taki państwem.

 

https://www.deutschlandfunk.de/oecd-pandemiebericht-andere-laender-helfen-ihren-schulen.720.de.html?dram:article_id=495711

zaloguj się by móc komentować

Babinicz-z-Bielan @Czarny 15 kwietnia 2021 07:39
15 kwietnia 2021 08:29

Myślę, że "tak dobrze" jeszcze nie jest - w sensie automatycznego rozwiązywania testów (algorytm musi jednak prawidłowo sczytać pytanie, żeby udzielić prawidłowej odpowiedzi) - bez klucza odpowiedzi to chyba nie działa, ale może nie jestem na bieżąco. Internet pomaga w nauce, ale pomaga też "kombinować". Uczeń szcześliwy bo rozwiązał  zadanie, dostał dobrą ocenę, rodzice nie będą cisnąć, ale czy de facto się czegoś nauczył? Króluje bylejakość, dzieciom trzeba współczuć - rok nauki awaryjnej. I nie jest to krytyka nauczycieli - robią co mogą, mając takie a nie inne instrumenty. Tylko czy taka "nauka" to jeszcze nauka? 

zaloguj się by móc komentować

chlor @Czarny 15 kwietnia 2021 07:35
15 kwietnia 2021 09:10

Procedury są po to by myślenie było zbędne. Dlatego obowiązują w różnych służbach i sytuacjach gdy na myslenie nie ma czasu i trzeba natychmiast działać. Natomiast założenie zbędności myślenia w szkolnictwie i nauce (zastąpienie go procedurami) jest pomysłem niezbyt dobrym.

zaloguj się by móc komentować

chlor @saturn-9 15 kwietnia 2021 08:18
15 kwietnia 2021 09:21

Przy okazji wyszło na jaw które instytucje państwo uważa za zbędne i możliwe do wyłączenia w pierwszej kolejności. W Polsce władze zaczęły od zamknięcia szkół. W drugim rzucie zamknięto przychodnie lekarskie.

zaloguj się by móc komentować

Czarny @chlor 15 kwietnia 2021 09:21
15 kwietnia 2021 09:38

Nie wiem, czy się zgodzicie, ale za PRL-u poziom jakości naszego szkolnictwa był dość wysoki. Mam tu na myśli przede wszystkim szkoły podstawowe i średnie. Ten wysoki poziom dobrze się wpasowuje w - wielokrotnie tu przerabianą - myśl Coryllusa, jakoby komunizm, prócz wielu swoich funkcji, miał zapewnić dobrych pracowników - w przyszłości - dla krajów nie-komunistycznych. I obecnie ci nieźle wykształceni na szczeblu podstawowym pracownicy wyjechali już i wyjeżdżają w dalszym ciągu do ciepłych krajów. 

Być może po prostu chodzi o to, że już nie ma potrzeby kształcenia nikogo w Polsce. Czy też inaczej - obecnie nacisk kładziony jest na tępą siłę roboczą, ponieważ na taką właśnie jest przewidziane zapotrzebowanie. Dlatego szkoły zamknięte jako pierwsze. Dlatego ranga nauczyciela spada. Dlatego też panuje coraz powszechniejsze przekonanie, że nawet mityczny, niegdysiejszy "papier" nie przyda się już nikomu na nic. 

Promowana jest więc nie tylko bylejakość, ale też "chłopski spryt" w najgorszym tego słowa znaczeniu. Czyli po prostu miałkie cwaniactwo. Tacy właśnie ludzie będą potrzebni i tacy będą hołubieni. 

zaloguj się by móc komentować

pink-panther @Czarny
15 kwietnia 2021 09:57

Potrzebna jest tępa siła robocza, bo została uprawa malin i truskawek ewentualnie prowadznie sklepów z używaną odzieżą z GB albo prowadzenie stoiska z zapiekankami. To jest główna oferta zatrudnieniowa dla młodych. Teraz pracują tam często młodzi wykształceni ale bez układów w "parlamencie". Ci z układami od razu dostają posady w urzędach wojewódzkich i w "marketingach" spółek skarbu państwa.  Z "adekwatnym" wynagrodzeniem. Niejasna jest przyszłość hoteli i restauracji, obecnie głównie prywatnych ale już "oczekujących" na "przejście w dobre ręce". Będą nadal potrzbne sprzątaczki i kelnerzy. Jak w Hiszpanii i Portugalii i Grecji.

zaloguj się by móc komentować

Czarny @pink-panther 15 kwietnia 2021 09:57
15 kwietnia 2021 10:15

Charatkerystyczny jest nacisk na geografię. Kiedyś myślałem, że silna edukacja geograficzna w danym państwie świadczy o jego sile i ekspansywności. Jak naiwne (po prostu głupie) było to myślenie każdy widzi. Chodziło nie o ekspancję, ale o migracje. Wszyscy znamy opowieści, których słuchaliśmy z pobłażliwym uśmieszkiem o tym, jak to Anglicy (ba! nawet Niemcy!) nie wiedzą, gdzie leży Polska. Jacyż oni tępi - myślał sobie Polak przeznaczony na eksport. No cóż, nie wiedzą, bo ta wiedza im niepotrzebna - to logiczne. Ciekawy jestem, jak obecnie wygląda nauka geografii, niestety nie mam wglądu w tą sprawę. 

zaloguj się by móc komentować


Kuldahrus @Czarny 15 kwietnia 2021 07:30
15 kwietnia 2021 17:16

:)

Chodziło mi o to, czy to Pan jest tym Czarnym - kolegą Gabriela czasami przywoływanym w jego notkach?

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @Babinicz-z-Bielan 15 kwietnia 2021 08:29
15 kwietnia 2021 18:16

Szkoły powszechne miały za zadanie przechowywać dzieci w godzinach, kiedy rodzice pracują zawodowo.  Znaczy, aby dzieci nie szwendały sie samopas po ulicy (podwórkach, dworcach, galeriach handlowych, etc.). Wszystkie inne wzgledy mialy znaczenie drugorzędne. W sytuacji, gdy ten motyw został zawieszony przez tzw. obiektywna sytuację, istnienie szkól jest całkowicie zbędne w sensie placówek naukowych. Są one potrzebne jedynie jako uzasadnienie etatów dla zatrudnionej tam kadry. Bo nauki  tam nie było takze poprzednio, no ale gros dzieci nie szwendało sie samopas po miescie.

A gdy obecnie ten warunek nie funkcjonuje, to jak wyzej.

zaloguj się by móc komentować

olekfara @Czarny 15 kwietnia 2021 09:38
15 kwietnia 2021 19:23

"Być może po prostu chodzi o to, że już nie ma potrzeby kształcenia nikogo w Polsce. Czy też inaczej - obecnie nacisk kładziony jest na tępą siłę roboczą, ponieważ na taką właśnie jest przewidziane zapotrzebowanie."

Pierwsze zdanie jest prawdziwe, choć cel wydaje sie inny. Z tępotą bym uważał, nie jestem pracodawcą, ale tępego pracownika nigdy bym nie zatrudnił, nawet do zbierania owoców, bo już przy zbieraniu odbywa sie pierwsza segregacja. A jaki jest cel, może ta ulotka to wyjaśni, wysyłana przez KRUS do rolników z formularzem zapłaty na ubezpieczenia społeczne i emerytalno-rentowe

gdzie tylko jedno twierdzenie jest prawdziwe, i to tylko z wymienioną pierwszą cechą - bezpłatne. Ilu tępych znajdzie poprawne twierdzenie.

zaloguj się by móc komentować

olekfara @olekfara 15 kwietnia 2021 19:23
15 kwietnia 2021 20:26

Może być też taki cel https://pch24.pl/byly-szef-banku-watykanskiego-covid-19-i-narodziny-nowego-scjentyzmu/

"... a zatem twierdzenie, jakoby nauka miała odpowiedzi na wszystko, wrócił do łask ..

zaloguj się by móc komentować

Czarny @Kuldahrus 15 kwietnia 2021 17:16
16 kwietnia 2021 08:09

Rozumiem. Niestety, to nie ja, bardzo przepraszam.

zaloguj się by móc komentować

Czarny @olekfara 15 kwietnia 2021 20:26
16 kwietnia 2021 08:16

Jeśli tak jest, to powstaje coraz wyraźniejszy podział. Nauka kontra edukacja powszechna.

zaloguj się by móc komentować

Czarny @stanislaw-orda 15 kwietnia 2021 18:16
16 kwietnia 2021 08:23

No tak. Szkoły powszechne oraz domy starców powstały, gdy kobiety poszły do pracy. Na drugi dzień. Sądzę jednak, że cały proces ewoluował, a wraz z nim powody istnienia szkół. W dodatku tzw. obiektywna sytuacja nie zlikwidowała problemu szwendających się dzieci. Chyba, że weźmiemy pod uwagę patrole policyjne jako nowe oblicze dyżurujących na przerwach obywateli.

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @Czarny 16 kwietnia 2021 08:23
16 kwietnia 2021 16:15

owszem, wyewoluowało do tego stadium, że to czy siedzą w szkole i grają sobie na lekcjach w gry komputerowe, czy robia to samo poza szkołą, jest bez znaczenia, bo w rezultacie  skutkuje tym samym. A mianowicie niedouctwem, brakiem samodzielności w myśleniu, wtórnym analfabetyzmem oraz  zerwaniem pojęciowego kodu porozumienia  ze starszymi generacyjnie rocznikami.

zaloguj się by móc komentować

Kuldahrus @Czarny 16 kwietnia 2021 08:09
16 kwietnia 2021 20:43

OK

 

Nie ma za co :)

zaloguj się by móc komentować

byczeq @Czarny
17 kwietnia 2021 21:52

Życzę powodzenia w dalszych przemyśleniach, ale To składanie liter. 

zaloguj się by móc komentować

KOSSOBOR @Czarny
18 kwietnia 2021 03:04

Dla urozmaicenia : kolega, profesor pianistyki i wybitny artysta, musi "nauczać" /???/ studentów zdalnie, przez komputer. Akademia jest zamknięta, zatem studenci grają na jakichś przypadkowych rzęchach, jeśli nie na tzw. parapetach. Tak że procedury kowidowe działają gwiaździście pośród pokoleń młodych. No i rzeczywiście, jeżeli filharmonie nie będą działać, to muzycy wyjadą na zbieranie szparagów do Niemiec czy gdziekolwiek indziej, gdzie będzie co zbierać.

Witam PT Nowego - Czarnego - blogera :)

 

zaloguj się by móc komentować

Czarny @byczeq 17 kwietnia 2021 21:52
19 kwietnia 2021 07:40

Tak. Składanie liter, zabawa klockami. Nie powinno to jednak skłaniać do frasunku.

zaloguj się by móc komentować

Czarny @KOSSOBOR 18 kwietnia 2021 03:04
19 kwietnia 2021 07:44

Jestem więc uczestnikiem sztafety czerni. Brzmi nieźle. Dziekuję.

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować